Przegląd wszystkich artykułów

Patrol Miłosierdzia

Czytaj więcej: Patrol Miłosierdzia

PATROL MIŁOSIERDZIA

Rozpoczynamy na terenie miasta Jastrzębia Zdroju i Wodzisławia Śląskiego akcję pomocy w okresie zimowym dla bezdomnych.

Kilka razy w tygodniu wyruszą w teren dwa oznakowane samochody Ambulans Duchowy PATROL MIŁOSIERDZIA
z gorącą herbatą, kanapkami, ciepłymi rękawiczkami i czapkami dla bezdomnych przebywających „na ulicy”.

Czytaj więcej: Patrol Miłosierdzia

Film: Spotkanie

Pół żartem, pół serio...

Czytaj więcej: Pół żartem, pół serio...

Nabrać wody w usta
Do mądrego mnicha przyszła po poradę kobieta:
- Mąż się zrobił nieznośny, proszę ojca. Gdy wraca do domu, podnosi głos, awanturuje się, kłóci się ze mną i mi wygraża.
- Weź, to woda z naszej klasztornej studni – zakonnik dał jej butelkę. – Kiedy zobaczysz męża wracającego do domu, pociągnij łyk, ale nie połykaj od razu, dopiero za jaki kwadrans.
Przyszła znów ta sama kobieta po dwóch tygodniach.
- Woda zadziałała. Mąż przestał się pieklić i awanturować, więc proszę: daj mi jeszcze tej cudownej wody, bo butelka jest już pusta.
- Nie woda jest cudowna – odparł mnich. – Rzecz w tym, że trzymana w ustach nie pozwalała ci mówić. A to twoje słowa pobudzały zmęczonego ciągłym twym narzekaniem, męża do gniewu. Idź i postępuj, już bez wody, tak samo, jak dotąd.

Miłość i nienawiść

Czytaj więcej: Miłość i nienawiść

Pewien indiański chłopiec zapytał kiedyś dziadka:
- Co sądzisz o sytuacji na świecie?

Dziadek odpowiedział:
- Czuję się tak, jakby w moim sercu toczyły walkę dwa wilki. Jeden jest pełen złości i nienawiści. | Drugiego przepełnia miłość, przebaczenie i pokój.  Który zwycięży? - chciał wiedzieć chłopiec. | Ten, którego karmię - odrzekł na to dziadek.

Świat – to ty. Sytuacja na świecie to stan twojego wnętrza. Kto zwycięża?

Posłuchaj...

Czytaj więcej: Posłuchaj...

...wielu mówi o życiu, jego sensie... zastanawia się, po co to wszystko,
co jest na jego końcu... Staramy się to wszystko zrozumieć, pojąć…
próbujemy przyjąć takim, jakim w rzeczywistości nie jest.. lub też jest... Żyjemy w ciągłym pośpiechu, dzisiaj wszystko musi szybko iść.
W czasach, gdy nikt nie ma czasu, spróbuj pozostać człowiekiem i posłuchać tego, co chcę ci opowiedzieć…

Jeśliby Bóg podarował mi jeszcze odrobinę życia, wykorzystałbym ten czas najlepiej jak potrafię.

Prawdopodobnie nie powiedziałbym wszystkiego, o czym myślę, ale na pewno przemyślałbym wszystko, co powiedziałem.

Oceniałbym rzeczy nie ze względu na ich wartość ale na ich znaczenie.

Spałbym mało, śniłbym więcej, bo wiem, że w każdej minucie z zamkniętymi oczami tracimy 60 sekund światła. Szedłbym, kiedy inni się zatrzymują, budziłbym się, kiedy inni „śpią”.

Gdyby Bóg podarował mi odrobinę życia, ubrałbym się prosto, rzuciłbym się ku słońcu, odkrywając nie tylko me ciało, ale moją duszę.

Przekonywałbym ludzi, jak bardzo są w błędzie myśląc, że nie warto się zakochać na starość. Nie wiedzą bowiem, że starzeją się właśnie dlatego, iż unikają miłości!

Dziecku przyprawiłbym skrzydła, ale zabrałbym mu je, gdy tylko nauczy się latać samodzielnie.

Osobom w podeszłym wieku powiedziałbym, że śmierć nie przychodzi wraz ze starością lecz z zapomnieniem (opuszczeniem).

Tylu rzeczy nauczyłem się od ludzi... Nauczyłem się, że wszyscy chcą żyć na wierzchołku góry, zapominając, że prawdziwe szczęście kryje się w samym sposobie wspinania się na górę…

Nauczyłem się, że kiedy nowo narodzone dziecko chwyta swoją maleńką dłonią, po raz pierwszy palec swego ojca, trzyma się go już zawsze.

Nauczyłem się, że człowiek ma prawo patrzeć na drugiego z góry tylko wówczas, kiedy chce mu pomóc, aby się podniósł.

Jest tyle rzeczy, których można się nauczyć, ale w rzeczywistości na niewiele się one przydadzą, kiedy mnie włożą do trumny, nie będę już żył.
Dlatego póki żyjesz…
Mów zawsze, co czujesz, i czyń, co myślisz.

Gdybym wiedział, że dzisiaj po raz ostatni zobaczę cię gdy śpisz, objąłbym cię mocno i modliłbym się do Pana, by pozwolił mi być twoim aniołem stróżem.

Gdybym wiedział, że są to ostatnie minuty, kiedy cię widzę, powiedziałbym: "Kocham Cię", a nie zakładałbym głupio, że przecież o tym wiesz.

Zawsze jest jakieś jutro i życie daje nam możliwość zrobienia dobrego uczynku, ale jeśli się mylę, i dzisiaj jest wszystkim - co mi pozostaje…

Chciałbym ci powiedzieć jak bardzo Cię Kocham i że nigdy cię nie zapomnę…

Jutro nie jest zagwarantowane nikomu, ani młodemu, ani staremu. Być może, że dzisiaj patrzysz po raz ostatni na tych, których kochasz. Dlatego nie zwlekaj, uczyń to dzisiaj, bo jeśli się okaże, że nie doczekasz jutra, będziesz żałował dnia, w którym zabrakło ci czasu na jeden uśmiech, na jeden pocałunek, że byłeś zbyt zajęty, by przekazać im ostatnie życzenie...

Bądź zawsze blisko tych, których kochasz, mów im głośno, jak bardzo ich potrzebujesz, jak ich kochasz i bądź dla nich dobry, miej czas, aby im powiedzieć "jak mi przykro", "przepraszam", "proszę", dziękuję" i wszystkie inne słowa miłości, jakie tylko znasz!

Nikt cię nie będzie pamiętał za twoje myśli sekretne. Proś więc Pana o siłę i mądrość, abyś mógł je wyrazić. Okaż swym przyjaciołom i bliskim, jak bardzo są ci potrzebni…

Prześlij te słowa komu zechcesz.

Jeśli nie zrobisz tego dzisiaj, jutro będzie takie samo jak wczoraj.

I jeśli tego nie zrobisz nigdy, nic się nie stanie.

Teraz… jest czas.


Aktualności

Jak wzbudzić żal doskonały

Więcej…

Porady Zielarskie Online

Skorzystaj z wygodnych konsultacji online, które pozwolą Ci uzyskać porady bez wychodzenia z domu.

Zarezerwuj poradę zielarską online - kliknij tutaj.  

Konsultacja zdalna może odbywać się poprzez platformę Skype, specjalny dedykowany link (bez konieczności logowania), lub też drogą telefoniczną. Wybór preferowanego sposobu kontaktu zostanie dokonany w chwili planowanego rozpoczęcia konsultacji. Dzięki tym nowoczesnym rozwiązaniom, nasi pacjenci mogą skorzystać z profesjonalnej opieki zdrowotnej bez konieczności osobistego stawiania się w gabinecie.

STREFA IGNATIANUM

Wprowadzenie do modlitwy medytacyjnej.

Więcej…

Artykuł tygodnia

Epidemia Głodu - Aktualizacja

Na łamach naszej strony internetowej pragnę raz jeszcze podziękować wszystkim, którzy wspierają razem z nami polskich Misjonarzy i ludność w Afryce. W kwietniu prosiliśmy dla nich o pomoc finansową ponieważ sytuacja w Afryce jest dramatyczna. Zostali pozostawieni bez opieki i środków medycznych, wystarczającej żywności, pitnej wody, a szalejąca pandemia koronawirusa wespół z towarzyszącymi chorobami zaczęły zbierać  ogromne śmiertelne żniwo.
Niemal wszystkie instytucje charytatywne, większość lekarzy i osób niosących pomoc opuściła kontynent Afryki. Pozostali głównie polscy Misjonarze. Ich apel o pomoc - dzięki Bogu - nie pozostał bez echa. My również dołączyliśmy do tych, którzy odpowiedzieli na to wezwanie.

Więcej…