Być szczęśliwym

Cóż oznacza owo tajemnicze, a zarazem zwykłe określenie szczęścia. Dla jednych będzie to zdrowie, dla drugich pieniądze, dla innych miłość, jeszcze dla innych coś innego. Ważniejszym od poczucia szczęścia jest jego doświadczenie. Szczęście samo w sobie czyli rodzaj spełnienia siebie nie jest stanem raz na zawsze osiągniętym. Ostatnio często spotykałem się z pytaniem „Czy jesteś szczęśliwy?”Nie wiem nigdy do końca czy chodziło o samozadowolenie czy o podążanie drogą ośmiu wezwań. Zapewniam, że to drugie jest właśnie wspomnianym już wcześniej owym „doświadczeniem”. To ono nasyca pełnią i prowokuje  do działania. To dzięki doświadczeniu szczęścia masz ochotę śmiać się i płakać jednocześnie. To ono sprawia, że nagle biegniesz przed siebie ciesząc się widokiem przydrożnych pól. Dzięki niemu tańczysz i śpiewasz, siadasz na kładce przy jeziorze i wsłuchujesz się w otaczającą ciszę wyczekując tego co będzie dalej…

dlatego:

Pracuj tak, jakbyś
nie potrzebował pieniędzy.

Kochaj tak, jakby
nikt nigdy Ciebie nie zranił.

Tańcz, jakby
nikt na Ciebie nie patrzył.

Śpiewaj, jakby
nikt Cię nie słuchał.

i żyj, jakby raj był na ziemi !