Alkohol na wirusa

alkohol-na-wirusa-1.jpg

Wspomaganie albo taka profilaktyka doustna alkoholem może pomóc uchronić się przed koronawirusem (i każdym innym)? Czy może jednak spotęguje jeszcze większe zagrożenie zarażeniem?

Wchłanianie alkoholu na skutek drażnienia chemicznego powoduje przekrwienie śluzówki i stan nieżytowy żołądka. Obniża to odporność tkanek i ułatwia wtargnięcie zakażeń bakteryjnych i wirusowych! Alkohol m.in. wypłukuje bowiem witaminę A, karoten, zakłóca i zatruwa układ właściwego reagowania ze strony przewodności neurologicznej, prowadzi do upośledzenia funkcji detoksykacyjnych wątroby!, uszkadza trzustkę.

Obawiamy się skutków ubocznych ze strony leków farmaceutycznych, szczepionek, a fakt, że niszczący wpływ alkoholu dociera do najstarszej części układu nerwowego, do rdzenia mózgowego i części pnia mózgowego, co powoduje zanikające odruchy - wtedy taki sygnał bagatelizujemy. To, że istnieje prawdopodobieństwo zahamowania pracy ważnych dla życia ośrodków mózgowych, czego następstwem będą głębokie zaburzenia układu oddechowego, układu krążenia, a w skrajnych przypadkach, w efekcie tych zaburzeń śmierć - to jest mniejszym zagrożeniem od koronawirusa lub farmaceutycznych skutków ubocznych opisywanych w ulotkach?

Pamiętajmy jednak, że spirytus nie spełni swojej roli „wlany do żołądka”. Nie tędy droga, ktoś musiałby wlać go do płuc. Czy w płucach będzie skuteczny? W stu procentach, bo martwi nie chorują – powiedział w wywiadzie dla tvp info wirusolog prof. Włodzimierz Gut

Podstawowym składnikiem produktów do dezynfekcji jest alkohol etylowy to prawda. Ale dezynfekcji wyłącznie zewnętrznej! Stężenie tego składnika powinno wynosić wtedy od 60 do około 80 proc. Paradoksalnie stężenie większe niż 80 proc. może działać nieefektywnie, ze względu na ułatwiony proces denaturacji białek mikroorganizmów w obecności wody. Alkohol w mniejszym niż około 60 proc. stężeniu również nie działa skutecznie z uwagi na za dużą hydrofilowość.

Powinniśmy mieć świadomość, że takie produkty są pomocne, gdy jesteśmy w podróży albo w miejscu, gdzie nie możemy skorzystać z umywalki. W obliczu koronawirusa wystarczy podstawowa higiena. Trochę to niepokojące, że WHO musi przypominać światu, że należy myć ręce po skorzystaniu z toalety, przed albo po przygotowaniu posiłku i w innych oczywistych sytuacjach - tłumaczy i stwierdza mgr inż. Aleksandra Szuplewska, doktorantka z Wydziału Chemicznego Politechniki Warszawskiej.

Warunkiem prawidłowego funkcjonowania człowieka i utrzymanie odporności na wysokim poziomie jest odpoczynek (sen) i odpowiednie odżywianie, tzn. dostarczanie organizmowi podstawowych substancji, takich jak: białka, węglowodany, tłuszcze i witaminy oraz prawidłowe ich wchłanianie. W takich możliwościach organizm będzie prawidłowo reagował przy występowaniu ewentualnych zagrożeń. Alkohol zaburza całkowicie przyswajanie tych substancji.  Dlatego stosowanie doustnie alkoholu może potęgować jeszcze większe zagrożenie zarażeniem. Możesz to bagatelizować do czasu gdy obudzisz się z koroną w zębach i wirusem w środku.

alkohol na wirusa 2

Aktualności

Jak wzbudzić żal doskonały

Więcej…

Porady Zielarskie Online

Skorzystaj z wygodnych konsultacji online, które pozwolą Ci uzyskać porady bez wychodzenia z domu.

Zarezerwuj poradę zielarską online - kliknij tutaj.  

Konsultacja zdalna może odbywać się poprzez platformę Skype, specjalny dedykowany link (bez konieczności logowania), lub też drogą telefoniczną. Wybór preferowanego sposobu kontaktu zostanie dokonany w chwili planowanego rozpoczęcia konsultacji. Dzięki tym nowoczesnym rozwiązaniom, nasi pacjenci mogą skorzystać z profesjonalnej opieki zdrowotnej bez konieczności osobistego stawiania się w gabinecie.

STREFA IGNATIANUM

Wprowadzenie do modlitwy medytacyjnej.

Więcej…

Artykuł tygodnia

Epidemia Głodu - Aktualizacja

Na łamach naszej strony internetowej pragnę raz jeszcze podziękować wszystkim, którzy wspierają razem z nami polskich Misjonarzy i ludność w Afryce. W kwietniu prosiliśmy dla nich o pomoc finansową ponieważ sytuacja w Afryce jest dramatyczna. Zostali pozostawieni bez opieki i środków medycznych, wystarczającej żywności, pitnej wody, a szalejąca pandemia koronawirusa wespół z towarzyszącymi chorobami zaczęły zbierać  ogromne śmiertelne żniwo.
Niemal wszystkie instytucje charytatywne, większość lekarzy i osób niosących pomoc opuściła kontynent Afryki. Pozostali głównie polscy Misjonarze. Ich apel o pomoc - dzięki Bogu - nie pozostał bez echa. My również dołączyliśmy do tych, którzy odpowiedzieli na to wezwanie.

Więcej…