HISTORIA PEWNEJ MIŁOŚCI
- Szczegóły
- Utworzono: wtorek, 08 listopad 2016 23:40
Kilka dni temu przechadzałem się myślami po drogach własnego życia. Jego trudne zaułki przytłaczały mnie, choć serce szeptało "nie trać ducha". Odczułem nagle jakby Bożą obecność...
Zapytał mnie, "Kochasz mnie?"
Odpowiedziałem, "Oczywiście, Boże! Jesteś moim Panem i Zbawicielem!"
Następnie zapytał, "Gdybyś był fizycznie upośledzony, kochałbyś mnie nadal?"
Byłem zaskoczony. Spojrzałem w dół na moje ręce, nogi i resztę mojego ciała i zastanawiałem się jak wielu rzeczy nie mógłbym robić, rzeczy nad którymi do tej pory wcale nie zastanawiałem się. Odpowiedziałem, "Byłoby ciężko. Panie, ale nadal Kochałbym Cię."