Poszukujemy metod, które pozwoliłyby na samoleczenie, środków, które poprawiłby kondycję zdrowotną, Jak i gdzie je odnaleźć?

Obecnie zasady różnych portali internetowych opierają się na koncepcji "człowieka złożonego", wielowymiarowego, a więc człowieka, który jest wszechstronnie uzdolniony, który reaguje w sposób, który potrafi bez precyzyjnych badań "z góry" określić co dla ciebie jest potrzebne. Nikt z Tobą nie rozmawiał, nikt Ciebie nie zna, ani nie wie jak się obecnie czujesz lub co przeżywasz ale ma dla Ciebie gotową receptę: Potrzebujesz tego. Witamina C, D3, olej z czarnuszki, ziemia okrzemkowa i wszechobecna dieta.

Tego nie spożywaj, tego nie pij, a obok tamtego nawet nie przechodź. Odstaw gluten, białko zwierzęce, a najlepiej wyjdź na łąkę i udawaj królika. Ludzki organizm to nie książka kucharska, w której chciałoby się uprzedmiotowić człowieka sprowadzając go do schematu. Na chorobę "X" należy podać "Y", a na dolegliwość "Z" należy zażyć preparat "A". Tak niestety nie jest. Aby pomóc, nie leczy się choroby tylko człowieka, uwzględniając możliwie wszystko co go dotyczy: sposób życia, przebyte dolegliwości, środowisko obecnego przebywania, ogólny stan psycho-fizyczny itd.

Czy niedobór, a co za tym idzie uzupełnianie witaminy D3 jest równoznaczne z jej wchłanialnością przez organizm? Czy pozostałe suplementy są obojętnymi dla ludzkiego organizmu? Słyszymy to co chcemy usłyszeć - superlatywy i "gotowca" na wszystko, byle szybko i skutecznie. Równie skuteczna może później wyglądać egzekucja gdy przyjdzie zapłacić tobie za błędy. Jakiś czas temu najzdrowsza miała być margaryna,a nie masło...

Dbałość o zdrowie to mozolna praca. Podobnie jest z przywracaniem go do pełnej równowagi. Nigdy nie ocenisz w sposób prawidłowy i obiektywny sam swojej kondycji. Nigdy też po samych objawach nie stwierdzisz co jest powodem - przyczyną twoich dolegliwości. Na szybkim efekcie podobnie jak na kłamstwie - można daleko zajechać tylko potem nie można już wrócić.

Dlatego też szukaj, pytaj i odziej się w cierpliwość. Znajdziesz odpowiedź i właściwą pomoc. Zacznij jednak od badań lekarskich potem zwróć uwagę na tempo w swojej życiowej gonitwie. Częściej wsłuchuj się we własne sumienie zamiast w kanały telewizyjne i życie innych ludzi.
Dziel się tym dobrem, które posiadasz w sobie - bez oczekiwań rekompensaty. Każdy z nas ma problemy, każdy z nas z czymś się zmaga, potrzebuje wsparcia. Wiemy jaka jest rzeczywistość i jak okrutne potrafi być życie. Dlatego poszukuj dobra, nie karm się złem, obdaruj siebie czasem, nie sięgaj po "szybko", podążaj wolniej, a nie upadniesz i wybieraj, korzystając z rozsądku.